Rozmowa z Witoldem Ogiegło, gdańskim notariuszem. Sprzedaż mieszkania. Z biurem nieruchomości czy bez?- Czy rozliczanie się pomiędzy sprzedającym i kupującym nieruchomość powoduje jakiekolwiek problemy?- Obowiązek zapłaty ceny jest podstawowym obowiązkiem kupującego, który równoważy przeniesienie przez sprzedającego prawa własności lub innego ograniczonego prawa rzeczowego. Z przyczyn oczywistych rozliczenie między stronami ma dla nich podstawowe znaczenie i często jest źródłem napięć i nieporozumień. Często powstają wątpliwości - kiedy płacić i jak Jak w praktyce ten dylemat jest rozstrzygany?- Należy rozróżnić dwa podstawowe modele - sytuację, kiedy kupujący pokrywa cenę z tzw. środków własnych oraz taką, kiedy środki na zapłatę ceny lub jej części pochodzą z kredytu. Zapłata z własnych środków może nastąpić zarówno przed zawarciem umowy sprzedaży, jak i w chwili jej zawierania oraz po zawarciu umowy sprzedaży. W wypadku kredytu bankowego możliwy jest tylko wariant zapłaty ceny po zawarciu przez Strony umowy, co wynika z narzuconej przez banki ceny przed podpisaniem umowy sprzedaży, w szczególności w sytuacji, gdy strony nie są związane żadną umową, np. umową przedwstępną, dokonywana jest sporadycznie i najczęściej jest wyrazem daleko idącego zaufania do kontrahenta. Zapłata w chwili zawarcia umowy wydaje się zabezpieczać słuszny interes obu stron, choć niesie za sobą znaczne ryzyko wynikające z posiadania gotówki. Płatność po umowie jest trudno akceptowana przez sprzedających, bowiem mają świadomość, że z chwilą zawarcia umowy utracili uprawnienie do własności, a na pieniądze muszą jeszcze Jak może sprzedający zabezpieczyć swoje uprawnienie do otrzymania uzgodnionej ceny?- Podstawowym zabezpieczeniem zapłaty jest złożenie przez kupującego w akcie notarialnym świadczenia o poddaniu się egzekucji w trybie art. 777 §1 pkt 4 Kodeksu postępowania cywilnego. Powoduje to, że akt notarialny dokumentujący umowę sprzedaży jest tzw. tytułem egzekucyjnym i ma skracać drogę do komornika w ten sposób, że opóźnienie w zapłacie powoduje uprawnienie sprzedającego do wystąpienia do właściwego Sądu o nadanie aktowi notarialnemu tzw. klauzuli wykonalności. Akt notarialny zaopatrzony w klauzulę wykonalności stanowi tzw. tytuł egzekucyjny. W oparciu, o niego można wszcząć egzekucję z majątku kupującego. W tym z rzeczy, która stanowiła przedmiot umowy można zabezpieczyć także hipoteką na nieruchomości (ograniczonym prawie rzeczowym) - w tym na nieruchomości (ograniczonym prawie rzeczowym) stanowiącej przedmiot umowy sprzedaży. Hipoteka podlega ujawnieniu w księdze wieczystej i ma ten skutek, że osoba na rzecz której ujawniona jest hipoteka (wierzyciel) może z pierwszeństwem przed innymi wierzycielami (choć są wyjątki) dochodzić zapłaty w drodze licytacji nieruchomości. Bez względu na to czyją własność ta obciążona nieruchomość (ograniczone prawo rzeczowe) stanowi. Relatywnie wysokie koszty ustanowienia tego prawa powodują, że strony niezbyt często decydują się na to prostym i nie powodującym wzrostu kosztów zabezpieczeniem zapłaty może być poręczenie, czyli zobowiązanie osoby trzeciej, polegające na tym, że musi ona zapłacić na równi z kupującym gdyby ten swojego obowiązku nie spełnił. Ponieważ poręczenia udzielane są w zasadzie tylko grzecznościowo i wiążą się z dużym ryzykiem majątkowym poręczyciela - jest to zabezpieczenie stosowane i bardzo skutecznym sposobem zmobilizowania kupującego do zapłaty w terminie jest ustalenie, że wydanie przedmiotu umowy następuje później niż zapłata ceny. To rozwiązanie przyjmuje się prawie jako regułę, zwłaszcza, gdy przedmiotem umowy jest lokal lub Czy nie ma bardziej komfortowych rozwiązań dla obydwu stron?- Być może za takie należy uznać powiernictwo do którego uprawnieni są notariusze. Otóż na mocy art. 104 Prawa o notariacie - notariusz, w związku z dokonywaną w jego kancelarii czynnością może przyjąć na przechowanie pieniądze. Na taką okoliczność sporządza protokół, w którym oprócz stwierdzenia, że przyjął od określonej osoby umówioną kwotę - wymienia osobę uprawnioną do otrzymania pieniędzy oraz warunki od których uzależniona jest wypłata. Może to być cena sprzedaży należna sprzedawcy, a wypłata uzależniona od samego zawarcia umowy sprzedaży lub dodatkowo od nadejścia określonego terminu. Rozwiązanie to jest stosowane coraz częściej, mimo, że wiąże się z dodatkowymi Czy brak zapłaty ceny w ustalonym w umowie terminie powoduje unieważnienie transakcji?- W obiegowej opinii pokutuje przeświadczenie, że dopiero zapłata lub nawet tylko zapłata ceny (bez zawarcia umowy) powodują przejście własności (uprawnienia) na rzecz kupującego. Dosyć często spotyka się stwierdzenie - kupiłem to mieszkanie tylko nie załatwiłem jeszcze aktu notarialnego. To nieporozumienie. Zapłata ceny w przypadku umów sprzedaży, dla których zastrzeżona jest forma aktu notarialnego (nieruchomości, prawo użytkowania wieczystego, spółdzielcze własnościowe prawa) nie może skutkować nabyciem rzeczy (prawa), nie może też być warunkiem umowy Czy to oznacza, że kupujący który nie zapłacił ceny nie może utracić własności (prawa), które nabył?- Na szczęście nie. Umowa sprzedaży należy do umów wzajemnych i ma do niej zastosowanie art. 491 Kodeksu cywilnego, z którego wynika, że jeżeli kupujący dopuszcza się zwłoki w zapłacie (wykonaniu zobowiązania z umowy wzajemnej), sprzedający może wyznaczyć mu odpowiedni dodatkowy termin do zapłaty z zagrożeniem, iż w razie bezskutecznego upływu wyznaczonego terminu będzie uprawniony do odstąpienia od umowy. Złożenie oświadczenia o odstąpieniu od umowy nie powoduje jeszcze, że własność (uprawnienie) wraca do sprzedawcy, jednak w razie odmowy zwrotnego przeniesienia własności przez kupującego - spór musi rozstrzygnąć Czy sprzedający może domagać się odszkodowania w przypadku opóźnienia się kupującego z zapłatą?- Za opóźnienie w zapłacie należne są odsetki w wysokości ustawowej, chyba że strony zastrzegły w umowie odsetki w innej wysokości z zachowaniem obowiązujących Dziękuję za rozmowę.
Gotowa lista pytań. Dla kupującego, Porady 18.08.2023 254 10 min. Kupno własnego mieszkania do inwestycja na lata. Warto więc nie tylko dobrze zdefiniować swoje największe oczekiwania i potrzeby, ale także doprecyzować listę rzeczy, na które powinniśmy zwrócić uwagę przy kupnie mieszkania, by uniknąć rozczarowań i kłopotów.
Zakup mieszkania to poważna decyzja w życiu każdego człowieka. Któż z nas nie marzy, albo nie marzył o własnych czterech ścianach, w których mógłby wyczarować miejsce do odpoczynku i zgromadzenia sił po wyczerpującym dniu. Decyzję o zakupie nieruchomości często jednak odwlekamy. Po pierwsze ze względu na wysokie i stale szybujące w górę ceny, a po drugie ze względu na chęć znalezienia idealnego mieszkania. Nic w tym dziwnego, że nie chcemy kupić pierwszej, lepszej nieruchomości – na swoje cztery kąty wydajemy bowiem często oszczędności całego życia. Decydując się na ten ważny krok, zastanawiamy się jak najbezpieczniej i bez nadmiernych kosztów przeprowadzić transakcję kupna – sprzedaży. Jedni ze względu na chęć zaoszczędzenia na prowizji decydują się na poszukiwania swojego mieszkania na własną rękę. Inni postanawiają skorzystać z pomocy profesjonalistów i wybierają zakup mieszkania przez biuro nieruchomości. Co jest bardziej opłacalne? Jaką prowizję musimy zapłacić pośrednikowi? A może wcale nie musimy ponosić kosztów związanych z pośrednikiem? Na te i wiele innych pytań postaramy się odpowiedzieć. Prowizja od zakupu mieszkania – czy to konieczne? Interesując się zakupem mieszkania często spotykamy się ze słowem prowizja. Jedne ogłoszenia zapewniają, że kupujący zwolniony jest z opłaty, inne mówią o konieczności zapłacenia ustalonej procentowo wartości transakcji pośrednikowi. Jak to właściwie jest, że raz musimy płacić, a innym razem nie? Otóż w Polsce istnieją trzy sposoby naliczania prowizji od nieruchomości: – tylko sprzedający płaci prowizję; Z punktu widzenia kupującego to najmniej opłacalna forma. Owszem decydując się na zakup nie ponosi On dodatkowych kosztów związanych z transakcją kupna sprzedaży, natomiast ze względu, że to wystawiający poniósł wszelkie opłaty związane z wystawieniem mieszkania przez biuro nieruchomości, pośrednik pilnuje Jego interesów. Nie będzie więc skory do negocjacji dotyczących z zejścia z ceny. Kolejnym minusem jest fakt, że sprzedający chcąc nie ponosić kosztów prowizji, która zazwyczaj wynosi 5% wartości nieruchomości, decyduje się na podwyższenie ceny swojego mieszkania. Suma sumarum kupujący i tak poniesie koszty związane z pośrednikiem, natomiast będą one sprytnie ukryte w cenę nieruchomości. – tylko kupujący płaci prowizję; Tu sprawa wygląda prosto. Kupujący decydując się na konkretne mieszkanie, po zawarciu umowy kupna – sprzedaży zobowiązany jest uiścić 5% prowizję pośrednikowi. To rozwiązanie może być korzystniejsze dla kupującego pomimo dodatkowych kosztów jakie musi ponieść, ze względu na interesy pośrednika, które tym razem są po stronie kupującego. Możemy więc liczyć na wytargowanie ceny z właścicielem, czy pomoc w sprawach urzędowych związanych z zakupem mieszkania. – zarówno kupujący, jak i sprzedający płacą prowizję; Wbrew pozorom to chyba najczęstszy model jaki spotkać możemy na polskim rynku. Pośrednik pobiera opłatę w wysokości do 3% wartości nieruchomości zarówno od sprzedającego, jak i kupującego. To chyba najmniej uczciwa praktyka biur nieruchomości. Dla pośrednia interesy kupującego i sprzedającego są identyczne, wszelkie negocjacje więc zawsze będą niekorzystne dla jednej ze stron. Czy warto więc zdecydować się na zakup mieszkania poprzez pośrednika? Z pewnością takie rozwiązanie niesie za sobą masę korzyści. Przede wszystkim oszczędzamy czas na samodzielne poszukiwanie mieszkania. Wystarczy, że udamy się do jednego z biur nieruchomości, przedstawimy swoje wymagania, a pośrednik przedstawi nam takie nieruchomości, które idealnie się w nie wpisują. Kolejnym ważnym aspektem takiego wyboru jest gwarancja bezpieczeństwa. Wybierając znane biuro nieruchomości mamy pewność, że mieszkanie które chcemy zakupić nie będzie obciążone długami czy zajęte przez komornika. Pośrednik przed zaproponowaniem nam konkretnej nieruchomości sprawdzi jej stan prawny, co chroni nas przed stratą dorobku życia. Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Kupno mieszkania wiąże się z wieloma kosztami, w tym z prowizją dla pośrednika. Prowizja jest to opłata, którą płaci się pośrednikowi za jego usługi. Kto dokładnie ponosi koszty tej prowizji? Czy to sprzedający, czy kupujący? Odpowiedź na to pytanie może być bardzo zależna od sytuacji. W niektórych przypadkach obie strony mogą podzielić się kosztami prowizji, ale w
Zobacz także: Nie dać się oszukać przez dewelopera Ranking kredytów mieszkaniowych Odbiór mieszkania krok po kroku Kredyt Zorganizuj dokumenty. Pracujesz na etacie? Idź do działu kadr po zaświadczenie o zatrudnieniu na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony (określony) oraz zarobkach z ostatnich trzech miesięcy. UWAGA! Przy zatrudnieniu na czas określony prawdopodobnie dostaniesz kredyt na tyle lat, na ile twój kontrakt opiewa, choć banki podchodzą o wiele liberalniej do osób z umową na czas określony niż jeszcze kilka lat temu. Jeśli pracujesz na umowę-zlecenie lub umowę o dzieło, załatw: oryginały umów-zleceń - o dzieło, oświadczenie pracodawcy, że zamierza podtrzymywać z tobą ten rodzaj stosunku pracy w przyszłości, PIT-y z ostatnich dwóch lat potwierdzone przez urząd skarbowy. Przy działalności gospodarczej możesz potrzebować zaświadczenia z ZUS o tym, że nie zalegasz ze składkami, oraz PIT-ów. UWAGA! Na rynku zaczynają pojawiać się kredyty typu "no docs" czyli niewymagające od klienta dokumentowania dochodów. Taką ofertę ma np. PTF Bank. Kredytobiorca musi podać, ile zarabia, bank sprawdzi tylko, czy dana osoba faktycznie jest zatrudniona w zakładzie pracy, który podaje. W przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą PTF porównuje deklarowane zarobki przedsiębiorcy ze swoimi bazami danych, w których podane jest ile jest w stanie zarobić osoba pracująca w takiej branży. Pamiętaj - zaświadczenia z pracy są ważne dla banku zazwyczaj przez miesiąc od momentu wystawienia. Dowiedz się, na jak wysoki kredyt możesz liczyć W tym celu ze wspomnianymi punkt wyżej dokumentami: Idź do oddziału banku, w którym masz założony rachunek. Zapytaj, jaki kredyt może on ci zaproponować. Banki czasami w sposób preferencyjny traktują swoich stałych klientów, dając im np. korzystniejsze oprocentowanie czy pobierając od nich niższe opłaty niż od osób prosto z ulicy. Szczególnie ci się opłaca skorzystać z usług "swojego" banku, jeśli masz tam konto vipowskie. Tacy klienci mogą prawie zawsze liczyć na jakąś specjalną ofertę. Udaj się do doradcy kredytowego (tzw. brokera), aby zorientować się, czy inny bank nie ma dla ciebie lepszej oferty. Doradca kredytowy to osoba, która profesjonalnie zajmuje się pośrednictwem kredytowym między bankami a klientami. Za swoje usługi zazwyczaj nie pobiera żadnych opłat - żyje z prowizji, którą dostaje od banku. Najpopularniejsze firmy to Expander ( Open Finance ( oraz Dom Kredytowy NOTUS ( Zbadaj ceny w swoim mieście Jeśli interesują cię ceny nowych mieszkań i żyjesz w dużym mieście, zajrzyj na Znajdziesz tam dość szczegółową ofertę deweloperów i spółdzielni z wizualizacjami, ceną lokali za m kw. Dość często powierzchnia mieszkań jest rozrysowana na rzutach. Używane patrz: Ustal, ile chcesz wydać Rada. Nie pożyczaj zbyt dużo, nawet jeśli bankowiec zapewnia, cię, że twoja zdolność kredytowa na to pozwala. Bezpieczny kredyt to taki, który nie przekracza dwuipółkrotności twoich rocznych dochodów brutto. I czego potrzebujesz Weź kartkę papieru, coś do pisania, plan miasta i odpowiedz sobie na następujące pytania: Jak długo zamierzasz mieszkać w nowym miejscu? Innymi słowy, czy jest to mieszkanie (dom) docelowy, czy za kilka lat chcesz je zmienić na większe, lepsze, w innej okolicy? Jeśli chcesz świeżo kupione mieszkanie (dom) za kilka lat sprzedać albo wynająć, dobrze by było, gdybyś wybrał lokal, na który w przyszłości będzie duży popyt. UWAGA Najszybciej rosną ceny nieruchomości w dzielnicach, gdzie nic nowego nie da się już wybudować - innymi słowy brakuje tam ziemi pod budowę. W Warszawie dzielnicą, w której brakuje działek, jest Ursynów oraz Mokotów, zaś dużo wolnej ziemi pod zabudowę jest w Wilanowie. Czy przeszkadzają ci dojazdy i ile czasu jesteś w stanie na nie poświęcić (podobnie członkowie twojej rodziny). Jeśli lubisz spędzać sporo czasu w samochodzie, możesz kupić mieszkanie (dom) pod miastem albo w zielonych okolicach odległych od centrum. Rada. Zanim kupisz, spróbuj pokonać trasę przyszły dom - praca w godzinach szczytu. Będziesz wtedy mniej więcej wiedział, ile to trwa i czy jesteś w stanie znosić pięć dni w tygodniu taki wysiłek. Jak daleko jest szkoła, w której uczą się (będą się uczyć) twoje dzieci, czy w okolicy są przedszkola, ośrodki zdrowia itp. Jakiego potrzebujesz rozkładu mieszkania i ilu pokoi. Rada. Duży i wąski korytarz to strata miejsca i pieniędzy. Unikaj mieszkań, gdzie są pokoje przechodnie. Kuchnia koniecznie musi być widna. Dla dwóch osób dobrym rozwiązaniem jest mieszkanie o powierzchni ok. 45 m kw., dwa pokoje. Trzech - ok. 55-60 m kw., trzy pokoje. Mieszkanie o takiej powierzchni łatwo sprzedać. Czy w okolicy jest park, staw rzeczka bądź jezioro. Takie elementy natury podnoszą w dłuższej perspektywie wartość nieruchomości. Wybierz nowe czy używane To wbrew pozorom kluczowa decyzja. Mieszkania na rynku pierwotnym oraz wtórnym szuka się bowiem inaczej. UŻYWANE Tutaj do pomocy będziesz musiał zatrudnić pośrednika. O dobrego fachowca wcale nie jest łatwo. Najlepiej, gdyby agent był z polecenia. Zapytaj przyjaciół i znajomych z pracy, czy nie korzystali ostatnio z takich usług. Ich rekomendacja może być dla ciebie bezcenną wskazówką. Jeśli nie masz takiego kontaktu, musisz poszukać sam. Wybierz, czy będzie dla ciebie pracował jeden pośrednik, czy wielu. To zależy od typu umowy, który podpiszesz. Masz do wyboru umowę otwartą oraz na wyłączność. Czym się one różnią? Umowa otwarta. To najpopularniejszy rodzaj. Zawierasz ją z wieloma agencjami. Obowiązuje na czas nieokreślony (aż do znalezienia mieszkania). Można ją wypowiedzieć z jedno-, dwumiesięcznym wyprzedzeniem. Jak to wygląda w praktyce? Chęć kupna zgłaszasz np. do pięciu biur pośrednictwa. W każdym zostawiasz kontakt do siebie. Zalety. Teoretycznie (dlaczego teoretycznie - o tym za chwilę) pracuje dla ciebie wielu pośredników. Niskie wynagrodzenie. Przy umowie otwartej płaci się prowizję w wysokości poniżej 3 proc. wartości nieruchomości (zarówno przy kupnie, jak i sprzedaży) Wady. Żaden pośrednik nie zaangażuje się bez reszty w poszukiwania odpowiedniego lokalu, bo wie, że to samo robi jego czterech kolegów po fachu. A komu chce się pracować, jeśli na koniec miesiąca ma np. 20 proc. pewności, że dostanie wypłatę - pytają agenci? Pośrednik pracujący na umowę otwartą będzie reprezentował obie strony transakcji. Trudno sobie wyobrazić, by dobrze pracował zarówno dla kupującego, jak i sprzedającego. Jego praca ograniczy się wyłącznie do skojarzenia kontrahentów. Prowizję płacą obie strony transakcji, czyli zarówno sprzedający, jak i kupujący. Im wyższa więc będzie kwota transakcji, tym więcej kasy dostanie dla siebie pośrednik. To jest korzystne dla sprzedającego nieruchomość, ale już nie dla kupującego. Umowa na wyłączność. Klauzula wyłączności oznacza, że nie wolno ci korzystać z usług innego agenta. Brzmi ona tak: "Zamawiający zobowiązuje się nie dokonywać w czasie trwania niniejszej umowy żadnych zleceń w zakresie objętym jej przedmiotem jakiemukolwiek innemu podmiotowi, w szczególności - innemu biuru pośrednictwa w obrocie nieruchomościami, pod rygorem obowiązku zapłaty na rzecz pośrednika kary umownej [zwykle w wysokości jednej prowizji - przyp. red.]". Umowę na wyłączność zawiera się na określony czas: sześć miesięcy - mieszkania do 60 m kw.; od sześciu miesięcy do roku - mieszkania powyżej 60 m kw.; rok i dłużej - domy. Zalety. Kontaktujesz się tylko z jednym biurem. Pośrednik bardziej się przykłada do swojego zadania, bo wie, że dostanie pieniądze, jeśli tylko spełni swoje zadanie. Wady. Jeśli ktoś oferuje ci nieruchomość, musisz o tym poinformować swojego pośrednika. Nawet jeśli kontrahenta znalazłeś TY. Jeśli kupisz nieruchomość, nie mówiąc mu o tym, i tak płacisz prowizję. Wysoka prowizja - minimum 3 proc. wartości nieruchomości (umowa kupna-sprzedaży). W umowie powinny być wyszczególnione bardzo dokładnie obowiązki pośrednika. Dobry agent powinien: zbadać stan prawny nieruchomości, sprawdzić, czy lokal faktycznie należy do osoby, która go oferuje, czy nie jest zadłużony - w spółdzielni (wspólnocie) - czy właściciel nie zalega dostawcom mediów. pośredniczyć w negocjacji ceny - przekazywać ofertę klienta drugiej stronie; doradzać przy zakupie, np. informować, że cena za mieszkanie jest za wysoka, bo np. w tej okolicy podobne nieruchomości (identyczna powierzchnia, położenie względem stron świata, piętro) da się kupić o 300 zł na metrze taniej; podjąć tzw. działania marketingowe - czyli umieścić ogłoszenia w prasie, internecie (w tym w systemie MLS). Jeśli tego wszystkiego nie dopilnujesz, pośrednik ograniczy się jedynie do podsyłania ci adresów! UWAGA! Podpisanie umowy nie powinno nic kosztować! Jak ognia wystrzegaj się pośredników, którzy już w momencie przyjścia do biura żądają od ciebie pieniędzy. Prowizję powinieneś zapłacić w dwóch etapach: połowę przy podpisywaniu umowy przedwstępnej; połowę przy akcie notarialnym. Rada. Umowę podpisuj w biurze, tak, żebyś mógł ją spokojnie przeczytać i zrozumieć. Możesz też zażądać wysłania jej do domu faksem czy mailem. Nie dopuszczaj do sytuacji, że pośrednik daje ci umowę do podpisania na masce samochodu, trzy minuty przed wejściem do oglądanego mieszkania. A jak szukać nowego Wiedzy na temat nowych inwestycji dostarczają przede wszystkim gazety. Doskonały przegląd ogłoszeń na ten temat znajdziesz np. w gazecie "Nieruchomości i Dom". W szukaniu dobrego dewelopera (spółdzielni) bardzo też pomaga internet. Wejdź np. na i kliknij forum. Na forum znajdziesz dział dom i budownictwo. Dowiesz się tam rzeczy, o których handlowcy żadnej firmy cię nie poinformują. Np. że ich inwestycje spółdzielni X oddawane są z kilkumiesięcznym opóźnieniem. Albo że ich wykonawca ma poważne problemy z jakością. Bądź że na działce, na której buduje deweloper Y, jest gigantyczna hipoteka.
AYyQGFW. n5fjkv8rf1.pages.dev/372n5fjkv8rf1.pages.dev/9n5fjkv8rf1.pages.dev/34n5fjkv8rf1.pages.dev/393n5fjkv8rf1.pages.dev/37n5fjkv8rf1.pages.dev/59n5fjkv8rf1.pages.dev/265n5fjkv8rf1.pages.dev/338n5fjkv8rf1.pages.dev/176
kto płaci prowizję przy kupnie mieszkania